8 września po raz kolejny rozpoczęła się wymiana młodzieży z partnerskiego miasta Neustadt am Rübenberge z Niemiec. Uczniowie wraz z opiekunami gościli w Polsce do 16.09.2018 r.
Pierwsze dni wymiany odbyły się w centrum wymiany młodzieży Camp Rodowo na Mazurach. Ciekawy i bogaty harmonogram obejmował wiele zajęć integracyjnych oraz wycieczek (św. Lipka, Malbork, Mrągowo, Wilczy Szaniec), które wzbogaciły wiedzę o kulturze i wspólnej historii Polski i Niemiec. Zapoznanie z historią poprzez uruchomienie wyobraźni, pomysłowości i inicjatywy umożliwiły również organizowane przez kierownictwo ośrodka gry terenowe. Niezapomnianą atrakcją okazała się wizyta w Muzeum Historii Żydów Polskich Polin w Warszawie, która pozostawia niezapomniane wrażenia.
Pobyt w Camp Rodowo sprawił, że młodzież po przyjedzie do rodzin goszczących była już doskonale zintegrowana.
W piątek goście z Niemiec zostali przywitani przez pana dyrektora Kazimierza Soszkę i panią dyrektor Jolantę Laskowską. Przed południem spotkali się również z władzami Miasta.
Ostatni dzień wymiany nasi goście spędzili z polskimi rodzinami, które jak zwykle wykazały się niezwykłą gościnnością.
W sobotę Publiczną Szkołę Podstawową nr 6 odwiedziła delegacja szkoły Kooperative Gesamtschule Neustadt a. Rbge. Wizyta ta przebiegała w niezwykle miłej i przyjaznej atmosferze. Spotkanie było doskonałym dowodem tego, że muzyka łagodzi obyczaje. Dyrektorzy obydwu placówek polskiej i niemieckiej spontanicznie odegrali trzy utwory, które wywarły niesamowite wrażenie.
Pomimo że współpraca pomiędzy placówkami trwa już kilka lat, każda wymiana młodzieży wzbudza wiele emocji. Tworzą się nie tylko znajomości, ale i trwałe przyjaźnie. W dobie Internetu i różnej technologii komunikacyjnej miło usłyszeć, że takie spotkania twarzą w twarz to nie to samo co SMS-y lub wysyłanie e-maili.
Wymiany młodzieży są niezbędne dla tworzenia wspólnej historii, dla kreowania podłoża do tworzenia efektywnej współpracy pomiędzy różnymi kulturami i narodami. Te międzynarodowe przedsięwzięcia zacierają granice i poszerzają horyzonty. Cały pobyt w Rodowie i te kilka dni spędzonych razem uświadamiają nam, jak bardzo jesteśmy do siebie podobni. Wiele pozytywnych wzorców i wartości można czerpać poznając inną kulturę i obyczaje, a zarazem jak łatwo można obalać stereotypy.
Z niecierpliwością czekamy na spotkanie z naszymi przyjaciółmi w Neustadt am Rübenberge na wiosnę.