W oczekiwaniu na św. Mikołaja w MP2

Dzieci w mokołajowych czapkach, z pomponami i p. wychowawczynią

W piątek 2 grudnia dzieci 5-6 letnie z Miejskiego Przedszkola Nr 2 nocowały w przedszkolu, aby nie przeoczyć nadejścia św. Mikołaja. Tuż po pożegnaniu się z rodzicami przedszkolaki w mikołajowych czapkach ruszyły do wspólnej zabawy.

Wesołe piosenki rozbrzmiewały głośno i radośnie. Nagle zza okna wysunął się list. Jak się okazało był to list od samego Świętego. W liście Mikołaj pozdrowił dzieci i zapewnił, że niedługo je odwiedzi. Aby oczekiwanie na Świętego nie dłużyło się, zostawił on konkretne zadania do wykonania. Kiedy wszyscy świetnie się bawili zza okna dobiegł dziwny odgłos… Aby dokładnie sprawdzić czy to przypadkiem nie przyjechał oczekiwany Mikołaj, przedszkolaki z latarkami wyszły na zewnątrz. Chyba nikt się nie spodziewał, że święty Mikołaj przyjedzie ogromnym jeepem. Zaskoczenie i wielka radość zapanowała wśród dzieci! Po krótkiej rozmowie i gestach sympatii, Mikołaj obiecał, że jeszcze w tym roku wróci do Dwójeczki. Po czym odjechał w dalszą podróż do innych dzieci, czekających na niego. Jednak nie był to jeszcze koniec wrażeń! Chwilę po pierwszej niespodziance na dziedziniec przedszkola zajechało kolejne auto, a w jego oknie dzieci zobaczyły znajome twarze – to znowu przyjechał św. Mikołaj , tym razem w towarzystwie wesołego Elfa. Radości było co niemiara !!!

Po powrocie do sali przedszkolaki pełne pozytywnych emocji i wrażeń ułożyły się do snu. Leżąc w ciepłych śpiworach obejrzały filmy o wesołych przygodach Mikołaja i jego przyjaciół, jedząc ulubiony popcorn. Największa niespodzianka czekała na dzieci rano – pod poduszką każdy przedszkolak znalazł upominek od św. Mikołaja. Radości nie było końca!