Sokołów będzie centrum szlaku

Goście konferencji

Bardzo się cieszę, że coraz więcej samorządów położonych na trasie Wielkiego Gościńca Litewskiego zaczyna się interesować szlakiem i chce się do niego przyłączać. Dla nas to szczególnie ważne, gdyż centrum szlaku wraz z jego Muzeum będzie znajdować się w Sokołowie – tak burmistrz Bogusław Karakula podsumowuje konferencję poświęconą szlakowi.
W piątek 25 stycznia sala widowiskowa Sokołowskiego Ośrodka Kultury zapełniła się gośćmi z miast i gmin wschodniego Mazowsza i Podlasia. Wszyscy przyjechali na konferencję podsumowującą projekt oznakowania szlaku Wielkiego Gościńca Litewskiego „Gościńcem przez Mazowsze i Podlasie”.
Zorganizowały ją Lokalna Organizacja Turystyczna „Wielki Gościniec Litewski” oraz Sokołowski Ośrodek Kultury.
W tematykę wprowadziła pomysłodawczyni powstania szlaku, wicemarszałek Senatu RP Maria Koc. Pani marszałek przypominała o założeniach, idei, historii i tym, co dziś przyciąga samorządy – promocji miejscowości.
Przypomniała historię jednego z największych szlaków pocztowych XVII i XVIII wieku, który zaczynał się na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, wiódł przez Węgrów, Sokołów, Drohiczyn Białystok, Grodno, aż do Wilna. Na szlaku znajdowały się stacje pocztowe, przy których funkcjonowały gospody, w których podróżnicy mogli skorzystać z noclegu i zmienić konie. W poniedziałki i środy poczta kursowała na wschód a w środy i soboty – na zachód. Dziś szlak odradza się, choć w innej formie.

Zaczęło w 2012 r. od utworzenia Lokalnej Organizacji Turystycznej Wielki Gościniec Litewski. Od tej pory szlak systematycznie się rozwija i o tym mówiła Maria Koc:
– Pracujemy nad reaktywacją Wielkiego Gościńca Litewskiego przede wszystkim po to, żeby zaprosić turystów w podróż w czasie i przestrzeni. Z przestrzeni, bo turysta wyruszając powiedzmy z Warszawy, przemieszcza się przez wschodnie Mazowsze i jego poszczególne miejscowości, przez Podlasie i jedzie dalej przekraczając polską granicę (…). Naszym założeniem jest przyciągnąć turystów, zaproponować nocleg i sprawić, by zostali w tym miejscu kilka dni, a potem ruszyli dalej, do kolejnego miejsca. W każdej z miejscowości są ciekawe atrakcje i naszą rolą jest pokazanie ich turyście.

Dla Sokołowa ważne, że centrum WGL, Muzeum Wielkiego Gościńca Litewskiego, znajdzie się właśnie w naszym mieście.
Muzeum Będzie pełniło rolę centrum informacji turystycznej o tym, jak się dawniej podróżowało.
– Przy Muzeum znajdzie się obsługa części turystycznej i miejsce, gdzie będzie można spróbować dań z WGL. Dla nas to piękny projekt i promocja dla miasta i regionu – mówi burmistrz.
Tak liczny udział gości z odległych miast w konferencji jest dobrym sygnałem:
– Cieszymy się, że projektem interesuje się coraz więcej samorządów położonych po drugiej stronie Bugu a pamiętajmy, że po ich stronie nie leży mniejsza część Wielkiego Gościńca Litewskiego. Jeśli one zaangażują się w to tak, jak zaangażowały się samorządy od Warszawy do Drohiczyna, to wyjdzie nam z tego naprawdę ładny projekt – dodaje Bogusław Karakula.
Nie wykluczone, że placówka będzie gotowa już we wrześniu. Teraz, oficjalnie podawanym terminem jest październik. Prace w budynku SOK, gdzie powstaje muzeum, trwają.
Podczas konferencji podsumowane zostały projekty „Znakowanie szlaku Wielki Gościniec Litewski” współfinansowane były ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz Samorządu Województwa Mazowieckiego.
O najbardziej widowiskową część konferencji zadbał Sokołowski Ośrodek Kultury.
Zaprezentowano krótki film, w którym główną postacią był Georg Forster, podróżnik i etnolog opisujący podróż WGL, uroki szlaku. Bardzo szczegółowo opisał wygląd ówczesnego miasteczka Sokołowa i pomieszczenia stacji. W jego rolę wcielił się Paweł Kryszczuk.
Kiedy widzom znikł z oczu podróżujący dorożką naukowiec, Paweł Kryszczuk przebrany za Georga Forstera nagle wszedł na scenę SOK, która zamieniła się w sokołowską karczmę. Widzowie zobaczyli inscenizację „Na Rocha – zabawy w karczmie” w wykonaniu ZPiT Sokołowianie.

O poparciu dla szlaku, który ma szansę stać się jednym z najpiękniejszych nie tylko w Polsce, ale i w Europie zapewniali uczestnicy konferencji, wójtowie, burmistrzowie i również biorący w niej udział wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera.