Ziemi nie dziedziczymy od naszych przodków, ale wypożyczamy ją od naszych dzieci, ta dewiza przyświeca w codziennej twórczości autorce fotografii prezentowanych na wystawie „Podlaskie Bezdroża”, której uroczysty wernisaż odbył się w sobotę, 8 kwietnia w Sokołowskim Ośrodku Kultury.
Artystka, która obecnie mieszka w Repkach poprzez fotografię prezentuje najbliższe okolice swojej miejscowości o różnych porach dnia i roku. Helena Anna Romańska pochodzi z miejscowości Liw, położonej nad malowniczą rzeką Liwiec, dzięki czemu dorastała blisko natury i od zawsze doceniała jej piękno, co jest bardzo widoczne na jej pracach. Swoją karierę zawodową związała z Publiczną Szkołą Podstawową i Gimnazjum w Repkach, gdzie przez lata uczyła przedmiotów przyrodniczych i chemii. Podczas pracy edukacyjnej narodziła się w niej wielka pasja do szkła obiektywu, która trwa do dziś.
Pasję, którą pani Helena od lat pielęgnuje doceniają niemal wszyscy jej bliscy. To właśnie za sprawą najbliższej rodziny – córki Amelii i synowej Joanny fotografie dotychczas chowane w rodzinne albumy mogły zostać zaprezentowane szerszej grupie odbiorców.
-Postanowiłyśmy zrobić mamie nietypowy prezent imieninowy i zorganizowałyśmy wystawę jej prac – opowiadają pomysłodawczynie przedsięwzięcia.
Podczas uroczystego wernisażu, artystka nie kryła wdzięczności i wzruszenia, w obecności licznie przybyłej rodziny i przyjaciół podziękowała wszystkim za pomoc w organizacji tego niecodziennego wydarzenia. Jak twierdzi, sama nigdy by się na to nie odważyła.
Jesteśmy przekonani, że „Podlaskie Bezdroża” są pierwszą lecz nie ostatnią wystawą pani Heleny Romańskiej i niebawem po raz kolejny jej prace będziemy mogli zaprezentować Państwu w Sokołowskim Ośrodku Kultury. Wszystkich, którzy jeszcze nie widzieli wystawy serdecznie.